Forum Azuria Strona Główna Azuria
"Żadna mechanika nie zastąpi zdrowego rozsądku"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[2333] Świat i technologie użytkowe

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Azuria Strona Główna -> Sesje / SF - materiały
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mariusz
Defragmentator



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Cloudy Sky

PostWysłany: Czw 11:25, 22 Paź 2009    Temat postu: [2333] Świat i technologie użytkowe

Restrukturator

Od czasu wynalezienia tego Świętego Graala nauki ekonomia świata postawiona została na głowie. Jego istnienie udało się ukryć przed ludzkością przez 12 lat, poczym wybuchł wielki skandal. Data 12 września 2241 roku zapisała się czarnymi literami w dziejach GŚ (Giełdy Światowej). Złoto straciło na wartości, upadły niemal wszystkie dotychczasowe waluty (mające swoje zabezpieczenia właśnie w złocie), a z całą pewnością wszystkie będące w powszechnym użyciu (dolary, euro, funty). Zostały tylko lokalne, o mniejszej wartości.
Najlepszym środkiem płatniczym przez długi czas był więc cukier i ogniwa energetyczne. Trwało prawie 10 lat nim udało się wprowadzić (zapożyczone z literatury SF) kredyty. Historia "waluty" wywodzi się od kredytów bankowych. Przy znaczniejszych zakupach znaczenie miało ile kredytów w bankach żywieniowych może zaciągnąć osoba, i te stały się najpopularniejszym środkiem płatniczym.

Restrukturator to urządzenie zmieniające materię na poziomie molekularnym. Wymaga wprawdzie dużej energii rozruchowej, ale później sporo z niej odzyskuje. Przy okazji rozpadu atomu wydziela się pewna, znaczna energia, która zasila sprzęt.
Efekt? Do restrukturatora możesz włożyć dowolną materię, a urządzenie przerobi je na dowolny produkt.
Co oczywiste, złożoność produktu zależy od możliwości danego egzemplarza urządzenia, jak również od faktu posiadania przez niego w bazie odpowiedniego schematu.
To właśnie schematy (i same urządzenia) są w dzisiejszym świecie najcenniejszym towarem na rynku, bo mając takowy (i odpowiedni restrukturyzator) jest się w stanie wyprodukować dowolny przedmiot - od łyżeczki po bombę atomową. Z tego też powodu RSTR - choć są w powszechnym użyciu - znajdują się pod ścisłą kontrolą władz.

Podsumowując: Najcenniejszymi surowcami we współćzesnym świecie nie są złoto czy nawet kredyty, ale energia, schematy, RSTR i... cukier; jako powszechna materia o najwyższej energii własnej (najmniejsze straty masy przy produkcji).

RSTR ma więc ograniczenia:
- posiadanych schematów
- wymaga znacznej energii rozruchowej (ułatwiającej namierzenie niezarejestrowanych/niekontrolowanych egzemplarzy),
- zrobi wprawdzie przedmiot z dowolnej materii, ale ze stratą. Jeżeli więc zbyt niskiej klasy RSTR będzie próbował zrobić zbyt skomplikowany przedmiot, to po prostu może się nie zmieścić weń wystarczająca ilość odpowiednio energetycznej materii - i wyjdzie przedmiot niekompletny, uszkodzony lub zupełnie obcy.
- nie ma schematów pozwalających stworzenie istoty żywej (jest to zbyt skomplikowane)
- ograniczeniem jest także rozmiar samego RSTR - nie może on stworzyć niczego, co by się finalnie nie zmieściło w jego wnętrzu. Poszczególne egzemplarze różnią się dodatkowo w dokładności i maksymalnym, ciągłym czasie pracy (ograniczając tym samym stopień złożoności i rozmiar przedmiotu).
- RSTR pozwala na kustomizację. Za pomocą zwykłego, domowego komputera, mając elementarną wiedzę z zakresu informatyki, człowiek może (z części) zbudować przedmiot unikalny, wedle własnego projektu


[update]
Za sprawą tego cudownego wynalazku ludzkość przeszła gruntowną przemianę. Zarówno władze jak i korporacje musiały upowszechnić RSTR, czyniąc go dostępnym dla "ludu". Jest on teraz równie dostępny jak publiczne pralnie, a zakres dostępnych schematów i oprogramowanie pozwala na stworzenie większości powszechnie używanych przedmiotów, wliczając w to elektronikę użytkową.
Ograniczenie rozmiarów przedmiotu do rozmiarów RSTR nie jest jednak wielkim problemem. Dostęp do tych większych także jest możliwy, trzeba jednak się zapisać do kolejki i wyczekać na swoją kolej... oraz wykupić odpowiedni zapas cukru i energii rozruchowej.
Tak czy tak, ceny większości używanych na codzień przedmiotów spadły nawet dziesięciokrotnie (także po uwzględnieniu kosztów amortyzacji urządzenia i surowców). Rynek zareagował na to błyskawicznie: momentalnie całe tabuny ludzi naraz straciło pracę. Jak już wspomniałem, jedynie w usługach i innowacji ludzie znajdują zatrudnienie - produkcja straciła znaczenie jako gałąź rynku.
Był to jeden z głównych czynników kryzysu XXII wieku - przedmioty i jedzenie stały się tanie, a i tak nie było czym za nie zapłacić.
Rozwiązanie kryzysu przyszło po 12 latach, po niekończących się szkoleniach dla ludzi, których rynek nie potrzebował.

I wtedy nastąpiła rewolucja myślenia.

A początkiem jej było zniesienie (za sprawą rozwoju biotechnologii) istytucji "obywatela" i późniejsze jego ponowne wprowadzenie (za sprawą chipów identyfikujących). Borykając się z problemem bezrobocia, Rząd zaproponował niepracującym obywatelom przysłużenie się społeczeństwu w inny sposób - rozwijając kulturę. W zamian za pakiety socjalne (a późnej zwyczajne pensje) uwolniony został potencjał kreatwności i filozoficznej nuty, popychając ludzi ku rozwojowi kulturalnemu dynamiką nie ustępującemu naukowemu.
[Te "zasiłki" nie są może wielkie, ale wystarczają by się utrzymać i żyć na przyzwoitym poziomie. Po exodusie ludzkości na początku NEL (Nowa Epoka Lodowcowa) masa mieszkań pozostało pustych, więc wystarczy przeważnie wypełnić druczek i sobie posprzątać.]

Tym sposobem ludzkość podzieliła się ponownie na dwa obozy. Jednych, którzy dążą do samorealizacji, przekraczania własnych granic i "stawaniem się"; oraz na tych, którzy uważają, że to jedna wielka bzdura i liczy się tylko gromadzenie kredytów. Ten kto je ma, ma przecież dostęp do unikalnych schematów, żyją w lepszych warunkach, otoczeni opieką lepszych specjalistów. Ponadto mają intuicyjną władzę nad tymi, którzy - tak jak oni - dążą do wzbogacenia.
---

Przemysł? Coś takiego jak fabryki nie istnieje, bo i po co? Za to zyskały na znaczeniu zakłady produkujące energię oraz farmy cukrowe. Pozyskiwanie cukru w NEL jest utrudnione i jest on ok 3x droższy niż obecnie

Ośrodki nieprodukcyjne:
- Ośrodki badawcze - potężne instytucje. Bada się bardzo wiele; nowe źródła energii, struktury materii; fizyka materii stała się kluczową gałęzią nauki, psionikę (po tym jak produkcja przestała być motorem bogacenia się krajów, część naukowców zaczęła poważnie badać zjawiska paranormalne, czego efektem są osiągniecia w dziedzinie psioniki).
- Usługi - to jest jeszcze wciąż domena należąca w większości do ludzi.
- Handel - stracił na znaczeniu odkąd dostęp do dóbr stał się powszechny (za wyjątkiem tych wymienionych najbardziej witalnych dla gospodarki produktów). Jedynym wyjątkiem jest handel podziemny (militaria, narkotyki etc.).
---

Rewolucja cywilizacyjna, poprzedzona chaosem kryzysu finansowego, wymusiła drastyczne działania ze strony władz w imię utrzymania porządku. Nadzór i kontrola są w zasadzie permanentne u osób pragnących zachować pełnię praw obywatelskich.

---

Obywatele
Nie wszyscy posiadają pełnię praw obywatelskich. Po prawdzie, posiada je jedynie garstka, która ma pierwszeństwo w każdej dziedzinie nad nie-obywatelami. Musi się jednak w zamian za to zgodzić na pełną inwigilację, oraz specjalny wszczep w mózgu będący rodzajem dokumentu tożsamości.
Wraz z rozwojem genetyki i biotechnologii badania genetyczne, linii papilarnych czy siatkówki oka straciły na znaczeniu. Wszystko to bowiem można - taniej lub drożej - podrobić u każdego doświadczonego medyka. Stąd też podwyższone znaczenie kontroli i łapania przestępców na gorącym uczynku. A ponieważ ucieczka ma spore szanse oznaczać, że sprawcy nie uda się złapać nigdy, policja ma szerokie uprawnienia w używaniu siły. Preferowane jest ogłuszenie, ale normą jest również zabijanie uciekinierów.
Tak więc społeczeństwo generalnie dzieli się na trzy grupy:
- obywateli (posiadającymi nadzór i wszczepy) [ok 90%]
- ludzi bez wszczepów, ale chcący je mieć (ci bez wszczepów są niemalże bez praw),
- przestępcy, nonkonformości [ok 5%]


Przestępcy
Schwytani przestępcy odsiadują wyroki, gdzie poddawani są tajemniczemu procesowi resocjalizacji (z praniem mózgu włącznie), a na odchodne pakuje mu się wszczep w okolice podstawy czaszki, który ma zabić swojego nosiciela w razie wszelkiej próby wyciągnięcia - i jest jednocześnie jego ID.
Przestępców jest bardzo dużo, bo sprzyjają temu okoliczności. Ludziom buntującym się przeciw inwigilacji i kontroli wystarczy aby wpadł w ręce jeden RSTR i schemat broni, oraz solidne źródło energii (+materia) i momentalnie zyskują dostęp do nieograniczonej ilości broni.


Robotyka i cybernetyka
Ludzkość ma za sobą stworzenie AI. Okazało się jednak, że symulacja inteligencji zbliżonej do ludzkiej wymaga ogromnego zasobu wiedzy dla programu, oraz jeszcze większej przestrzeni wirtualnej, oraz równolegle pracujących wielu procesorów o ogromnej mocy obliczeniowej. W tej chwili ludzkość dysponuje AI o możliwościach analitycznych wielokrotnie przewyższających możliwości człowieka (A.T.E.N.A.), niemniej dostęp do niego mają tylko najwyższe szczeble rządowe oraz naukowe - z uwagi na olbrzymie wymagania.
AI o mniejszych możliwościach jest w powszechnym użyciu, nie są jednak w stanie zastąpić człowieka.

Nic się nie marnuje
Zniknął problem odpadków bo wszystko można raz jeszcze przetworzyć za pomocą RSTR. Podobnie z surowcami.

Piękno i zdrowie
Skalpel chirurga jest w dzisiejszych czasach w użyciu mniejszym niż niegdyś, za sprawą terapii genowych. Już na poziomie komórki można zaprojektować swoje dziecko, co jest praktyką powszechną. Tam, gdzie zawodzi metoda, dopiero pojawia się uzbrojona w skalpel siła. Skutkiem tego większość obywateli cieszyć może oko, a kanony piękna przesunęły się znacząco względem przeszłości. O brzydocie lub urodzie decydują niuanse.
Zupełnie odrębną kategorią są ludzie podążający w życiu drogą naturalistów. Ci odrzucają poprawianie natury i kultywują naturalność (jeden z silniejszych ruchów).
Zdrowie: medycyna jest w stanie wyleczyć człowieka z niemal każdej choroby i niewiele pozostało jej wyzwań (w większości są to nieznane zagrożenia, pochodzące z kosmosu).
NEWS! W ciągu ostatnich kilku miesięcy ogłoszone zostały wyniki badań MedEX, którzy twierdzą, że są w stanie nie tylko utrzymać człowieka przy życiu w nieskończoność, ale również utrzymać (a także przywrócić) młodość ich ciałom! Zrekonstruować potrafią w zasadzie wszystko, prócz mózgu (z przyczyn etycznych badania nad skanem mózgu zostały zawieszone w 2174r). A wszystko to w promocyjnej cenie (...).

(Na czerwono + [update]; informacje nowe)

---------

Dopuszczam opcję wzięcia cyborgizacji na takich samych zasadach jakie ustalił Bartek na swojej sesji CP (oczywiście po konsultacji, bo może jakaś kosmetyka będzie wchodziła w grę). Z jedną jakowoż różnicą: Cyborgizacje NIE są powszechne. Wielu techników i żołnierzy je rzeczywiście ma, ale może się zdarzyć, że odkrycie cyborgizacji będzie powodem do ostrożności.
Koszt DP jest jednocześnie karą do UO (flexyjnie, ale to jest baza).
Nie ma tutaj jednak jednorodności. Na pewno w kosmosie znajdziecie kolonie, w których cyborgizacje będą normą i ich posiadanie będzie BONUSEM do UO.
Gro będzie jednak takich sytuacji, w których implanty będą normą i nie będą afektowały.
Podsumowując:
- kolonie Hi-Tech, piraci - tam koszt w DP będzie bonusem do UO
- kolonie rolnicze, mniej rozwinięte i uduchowione - tam będzie Karą do UO
- pozostałe - brak wpływu.

Oczywiście to samo aplikuje się do konkretnych jednostek. Fanatyk technologii pomyśli, że to cool mieć metalowe oko, a humanista wykrzywi się zdegustowany.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mariusz dnia Czw 12:57, 22 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Unas
Something Rotten



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Tiffauges

PostWysłany: Pią 18:03, 23 Paź 2009    Temat postu:

Mam wątpliwości co do tego restrukturatora. Jest moim zdaniem zbyt poteżny i może spowodować baardzo wiele problemów pokroju "no jak to nie ma czegoś takiego skoro rekonstruktor zrobi wszystko". Poza tym w przypadku np budowania statków kosmicznych, budowanie ich w ten sam sposób co nanoprocesorów wymuszałoby albo to że te elementy nano produkowane są w tępie nadświetlnym, albo budowanie okrętów trwa latami.

Dobra, świat jest do korekty. Podział na mądrych i kasiastych jest tak sztuczny że aż oczy bolą.
Jak ludzie nie mają co robić, to jest wojna. Po prostu. Pewne jedostki bedą dążyc do samodoskonalenia (nie wiem, budda? tacy tam). Ale reszta sie zbije w grupy i zacznie wyniszczać. Ludzkość nie może istnieć wspólnie jeśli nie ma wspólnego celu lub wroga. Inaczej sama wśród siebie taki znajdzie. Chyba że zakładasz globalne programowanie ludzkiej świadomości (patrz książka Nowy wspaniały Świat). Musi być rywalizacja, muszą być fronty, muszą być podziały na lepszych i gorszych. Zawsze będą. Zawsze bedą nie przestępcy nie pasujący do społęczeństwa, jedyna różnica jest taka, na ile sobie pozwolą. Myśle że świat w którym koleś który sie spóźnia z płaceniem podatków ma poczucie walki z systemem do najciekawszych należeć nie będzie, więc najlepiej od razu przyjąć jakiś bardziej czadowy wariant typu słowo-hasło: "uzbrojeni piraci".

Chyba że coś pomyliłem, piszesz że przestępców jest bardzo dużo (5% społeczeństwa to nie wiem czy to aż tak bardzo dużo, chyba że sie na jednej planecie lub w jednym systemie skupią).

No to do rekonstruktora, ja bym nie rezygnował z fabryk, stoczni, kopalni etc na rzecz tostera z któego wyskakuje produkt który sobie człowiek zażyczy.
Pomysł zbyt startrekowy. Rekonstruktor to mógłby być moduł przetważający materię na inną materię. Taki klucz do przyszłości. Element niezbędny do produkcji statków/urządzeń, ale nie eliminujący potrzeby nadzoru ludzi. Nie eliminujący potrzeby poszukiwania surowców. Będzie moim zdaniem dużo ciekawiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek
Różowy Jednorożec



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 18:31, 23 Paź 2009    Temat postu:

Ja też jestem skrajnie sceptycznie nastawiony. Nie bardzo widzę uzasadnienie dla jakichś ciekawych akcji w tym, świecie. Co byśmy mieli robić? Ochraniać transport cukru? Kraść plany nowych urządzeń, które można wytworzyć w restrukturyzatorze? Wszystko można oczywiście zrobić i nie wątpię, że potrafiłbyś Mariuszu poprowadzić ciekawą sesję nawet i w takim świecie, ale jest on tak niemożliwie sztuczny i nieciekawy, że proponuję się dobrze zastanowić czy to jest właściwa droga.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pią 18:34, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mariusz
Defragmentator



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 960
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Cloudy Sky

PostWysłany: Pią 20:17, 23 Paź 2009    Temat postu:

No proszę... Pierwszy raz się doczekałem krytyki sesji PRZED jej poprowadzeniem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek
Różowy Jednorożec



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 21:03, 23 Paź 2009    Temat postu:

Ale czy my krytykujemy sesję? Dyskutujemy na temat świata. Akurat tak się złożyło, że nie przekonuje nas za bardzo twoja wizja, chyba mamy prawo się na ten temat wypowiedzieć? Ostatnio kiedy sprawdzałem to pod tym adresem było jakieś forum. Jak mówiłem - prawdopodobnie poprowadziłbyś ciekawą sesję. Po prostu my tego świata nie czujemy i stąd się biorą nasze obawy. Jeśli twierdzisz, że się mylimy to przekonaj nas, że jest inaczej, np prowadząc sesję.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pią 21:35, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Unas
Something Rotten



Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Tiffauges

PostWysłany: Pią 21:06, 23 Paź 2009    Temat postu:

Dobra, troche nas poniosło, fakt. Ja chyba ostatnio generalnie zbyt emocjonalnie na wszystko reaguje. Nie wziąłem wielu rzeczy pod uwagę, za to wyszukując pewne demony za którymi fabularnie nie przepadam.
(Bo wiesz że ja nie przepadam za byciem dobrą postacią etc etc). Plus przewidziałem, pewnie dość fatalistycznie, problemy które powstaną. Sam skaszaniłęm własną sesję, mimo że byłem wcześniej święcie przekonany że doskonale czuje klimat i sobie świetnie ze światem radze.

No przesadziliśmy z tym dmuchaniem na zimne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Azuria Strona Główna -> Sesje / SF - materiały Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin